Kilkoro młodych ludzi wyróżniliśmy z grona inżynierów, którzy w jesiennej sesji egzaminacyjnej uzyskali najlepsze wyniki. Chwalimy się nimi, prezentując ich sylwetki. Gratulacje.
Jestem absolwentką budownictwa Wydziału Budownictwa i Nauk o Środowisku Politechniki Białostockiej. Moją przygodę, jaką jest praca na budowie, rozpoczęłam już po ukończeniu drugiego roku studiów inżynierskich, dołączając do programu praktyk studenckich w dużej firmie budowlanej. W tym czasie mogłam przyjrzeć się z bliska pracy w biurze oraz bezpośrednio na placu budowy. To utwierdziło mnie w przekonaniu, że taki zawód chcę wykonywać. Dzięki temu w następnych latach bez wahania brałam udział w kolejnych programach praktyk. Po ukończeniu studiów magisterskich dostałam propozycję pracy w tej samej firmie i pracuję w niej do dzisiaj.
Droga zawodowa prowadziła mnie przez różne obszary budownictwa. W pierwszej kolejności zdałam egzamin na uprawnienia w specjalności konstrukcyjno-budowlanej. Lubiłam pracę w tym zakresie, ale chciałam też doświadczyć pracy w specjalności mostowej. Dlatego, gdy tylko dostałam taką propozycję, postanowiłam z niej skorzystać. Aktualnie uczestniczę w budowie obwodnicy Oświęcimia, na której realizujemy m.in. dwa duże obiekty mostowe. Jeden z nich budowany jest metodą nawisową, drugi – metodą nasuwania podłużnego. Bezpośredni zakres moich obowiązków dotyczy obiektu budowanego metodą nawisową – most nad Sołą w Oświęcimiu. Jest to obiekt, którego przęsło nurtowe ma rozpiętość 140 m. Praca przy tak dużej i skomplikowanej realizacji jest wyzwaniem, ale daje niesamowite możliwości rozwoju i nabycia doświadczenia. Możliwość obserwacji, ale też uczestnictwa w procesie budowy daje mi dużo satysfakcji. Wymaga codziennej pracy nad sobą, aby jeszcze lepiej wypełniać powierzone obowiązki. Dzięki pracy inżyniera budowy nauczyłam się szybkiego reagowania w nagłych sytuacjach, podejmowania decyzji, ale również współpracy z nowo poznanymi osobami.
Moje życie zawodowe miało znaczący wpływ na życie prywatne. W pracy poznałam mojego męża. Jesteśmy małżeństwem już blisko rok, a pracujemy razem ponad trzy lata. W wolnym czasie, którego nie mamy zbyt wiele, oglądamy filmy, zwiedzamy okolice, w których aktualnie mieszkamy. Lubimy wędrówki po górach.
Jestem absolwentem Politechniki Białostockiej, kierunku budownictwo o specjalności konstrukcje budowlane i inżynierskie. Aktualnie zarządzam własnym biznesem, prowadząc biuro projektowe. Jednocześnie od pół roku jestem częścią zespołu w białostockiej firmie, specjalizującej się w kompleksowym doradztwie, projektowaniu i realizacji inwestycji.
Z mojej zawodowej historii inżyniera mogę pochwalić się udziałem w licznych projektach obejmujących budowy: hal przemysłowych, produkcyjnych i magazynowych wysokiego składowania, konstrukcji wsporczych pod silosy zbożowe oraz budynków mieszkalnych wielorodzinnych m.in.: Apartamentów Jagiellońskich w Białymstoku, Wierzbowa Park oraz wielu innych inwestycji.
Z mojego punktu widzenia, budownictwo to nie tylko nauka i praca, to także pasja. Studia były dla mnie bramą do fascynującego świata projektowania i konstrukcji. To ogromne wyzwania, ale i satysfakcja płynąca z ich realizacji, która dodaje mi energii do codziennej pracy. Widok zrealizowanego projektu, w którym miałem swój wkład, to dla mnie spełnienie marzeń – widzieć, jak pomysły stają się rzeczywistością. Moja praca nauczyła mnie precyzji i analitycznego podejścia do projektów. Szczegółowe analizy pozwalają uniknąć problemów, których konsekwencje w tej branży mogą być naprawdę znaczące. Dlatego każdy etap projektu traktuję z należytą starannością.
Wierzę, że rozwój zawodu konstruktora przyniesie mi jeszcze większe uznanie społeczne. Osoby wybierające tę drogę zasługują na należne wynagrodzenie za trudną, ale jednocześnie ważną i bardzo odpowiedzialną pracę. Budownictwo nie tylko kształtuje krajobraz miast, ale wpływa na komfort życia ludzi – to dla mnie największa motywacja w tej fascynującej dziedzinie.
Po godzinach pracy doceniam czas spędzany z rodziną i psem. Podróże i odkrywanie nowych miejsc to dla mnie nie tylko relaks, ale także źródło inspiracji. Pasjonuje mnie również dobre kino, a czas wolny staram się poświęcać na rozwijanie swojej wiedzy. Jak w każdym dorosłym mężczyźnie, jest też we mnie coś z dziecka, a mianowicie słabość do gier komputerowych, przy których lubię się zrelaksować.
Jestem absolwentem Politechniki Białostockiej na kierunkach: elektronika i telekomunikacja oraz elektrotechnika. Obecnie pracuję jako inżynier budowy w branży sterowania ruchem kolejowym (SRK) w polskim oddziale ogólnoeuropejskiej firmy. Uczestniczę w budowie linii kolejowej Lk6 w ramach trasy E75. Do moich głównych zadań należy współpraca z podwykonawcami, generowanie zapotrzebowań materiałowych, przygotowanie dokumentacji oraz wsparcie kierowników robót w ich obowiązkach. Idąc na studia nie spodziewałem się, że moja ścieżka kariery potoczy się w ten sposób i znajdę się w dość niszowej branży jaką jest SRK. Jest to dziedzina odpowiedzialna i wymagająca bardzo dużej wiedzy.
Praca na stanowisku inżyniera budowy nauczyła mnie samodyscypliny i konieczności ciągłego przewidywania. Każdy dzień stawia przede mną niespodziewane wyzwania. Uważam, że wybór tej ścieżki kariery, jak i samej uczelni oraz kierunku studiów, to była dobra decyzja, która otwiera bardzo szerokie możliwości rozwoju. Praca na obecnym stanowisku przynosi mi dużą satysfakcję, bo nie tylko rozwija umiejętności, ale również daje świadomość wkładu w rozwój branży kolejowej. Chciałbym się nadal rozwijać i stawiać przed sobą nowe cele. Kolejnym z nich będzie zdobycie uprawnień budowlanych w branży elektrycznej oraz teletechnicznej.
Po godzinach pracy staram się uprawiać sport i spędzać czas na aktywności fizycznej. Pasja do piłki nożnej i treningi na siłowni pozwalają mi zachować równowagę między pracą, a życiem osobistym. Mam nadzieję, że zdobycie uprawnień budowlanych poszerzy moje możliwości rozwoju oraz przyniesie dużo satysfakcji z wykonywanej pracy na kolejnych projektach.
opracowała Barbara Klem
Zdjęcia: z archiwów rozmówców
